Zespół inXile Entertainment podzielił się kolejnymi informacjami na temat systemu walki ze swojego nadchodzącego dzieła, czyli The Bard’s Tale IV.
Po pierwsze, pomimo że eksploracja odbywa się tutaj w sposób płynny, nic nie będzie stało na przeszkodzie, by skorzystać z klasycznego, skokowego modelu poruszania się. Po drugie, w trakcie zabawy nie raz i nie dwa będziemy świadkami rozmów pomiędzy poszczególnymi członkami drużyny. Warto jednak pamiętać, że zaprezentowane przez deweloperów, „podskakujące” portrety to jedynie wersja testowa całego systemu i zapewne nie trafi do pełnej wersji gry.
Z uwagi na specyfikę drużyny bohaterów, pieśni będą odgrywać ważną rolę zarówno w trakcie eksploracji, jak i w starciach z oponentami. Stojąca za nimi magia pozwoli nie tylko na leczenie odniesionych ran, lecz również na zadawanie obrażeń oponentom czy choćby na odbudowę zniszczonych schodów. Co się zaś tyczy potyczek – te będą się odbywać w trybie turowym, a zostaną oparte na specjalnych punktach otrzymywanych przed rozpoczęciem każdej tury. Przeznaczymy je na przykład na leczenie, wyprowadzanie ataków lub zmianę formacji. Ta ostatnia jest o tyle ważna, że w większości przypadków oponent zaatakuje herosa, z którym stanie oko w oko. Jednym z wyjątków jest chociażby łucznik – na jego celowniku może się znaleźć każdy bohater.
Wszystko wskazuje na to, że
The Bard’s Tale IV nie będzie łatwą pozycją – gracze, którzy postanowią się z nią zmierzyć, będą musieli popisać się zmysłem taktycznym i doskonałą znajomością możliwości prowadzonych do boju śmiałków. Opisy pojawiające się nad ikonkami symbolizującymi poszczególne ataki oraz stwierdzenie dewelopera, zgodnie z którym
„niektóre walki rozegrają się w trakcie jednej lub dwóch tur” pozwalają jednak mieć nadzieję, że dojście do perfekcji nie będzie oparte w całości na metodzie prób i błędów.
Źródło:
"Vergil" - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2017-05-02 17:10:45
|
|